Bezpieczny Sen.
autorki: SleepConcept, Gosia Makowska i Marta Bartosiewicz – konsultantki ds. snu dzieci. Od ponad 6 lat pomagają rozwiązywać problemy ze snem maluchów, a rodzicom pozwalają odzyskać radość rodzicielstwa.
Współpracowały indywidualnie z ponad 3000 rodzin z 25 krajów na świecie, a kolejnym kilkuset doradzały w ramach warsztatów grupowych. Od ponad 3 lat posiadają akredytację aż dwóch renomowanych międzynarodowych stowarzyszeń konsultantów snu – International Association of Child Sleep Consultants oraz Association of Professional Sleep Consultants.
Gosia i Marta są autorkami wielu tekstów, warsztatów i spotkań edukacyjnych. Współpracowały z firmą Rossmann w programie ROSSNĘ! oraz marką Pampers. Jako specjalistki dzieliły się swoim doświadczeniem i udzielały porad w ramach warsztatów stacjonarnych i online dla rodziców. Cyklicznie wypowiadają się jako ekspertki ds. snu dzieci w programie „Pytanie na Śniadanie”.
Prywatnie obie są mamami, wykorzystują więc zawodowe i osobiste doświadczenia, aby pomagać rodzicom w potrzebie. Nie eksperymentują z maluchami, a rozwiązania dopasowują do dziecka – w zależności np. od jego potrzeb snu czy temperamentu.
Zapewnienie bezpieczeństwa noworodkom i niemowlętom podczas snu jest ważne, ponieważ w pierwszym okresie życia maluch spędza śpiąc nawet 18-20 godzin na dobę.
W naszym kraju dalej nie mówi się o zagrożeniach związanych ze snem wystarczająco wiele i głośno, a świadomość ryzyka znacząco pomogłaby je zredukować.
Oczywiście możliwość, że dziecku podczas snu lub usypiania przydarzy się coś zagrażającego życiu lub zdrowiu jest bardzo niska, ale stosowanie się do kilku prostych zaleceń może w prosty sposób wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa dziecka. Poniżej znajdziecie garść informacji na temat tego jak zapobiegać tzw. „śmierci łóżeczkowej”.
Czym jest SIDS ?
SIDS, czyli Zespół Nagłego Zgonu Niemowląt zwany inaczej śmiercią łóżeczkową to zgon niemowlęcia, którego przyczyny nie można określić. Wydarza się on nieczęsto i bardziej zagrożone wystąpieniem SIDS są wcześniaki i dzieci z niską masa urodzeniową.
Właściciel parków rozrywki dba o bezpieczeństwo swoich gości. Otwarcie każdej lokalizacji oznacza serię odbiorów oraz certyfikatów. Straż pożarna, Sanepid, Centrum Kontroli Placów Zabaw to instytucje, które
gwarantują wspomniane bezpieczeństwo. Fikołki utrzymują także własne standardy związane z utrzymaniem czystości na konstrukcji, w częściach wspólnych oraz w basenie z piłeczkami.
Jak zapobiegać SIDS?
W Stanach Zjednoczonych od wielu lat specjaliści w dziedzinie bezpieczeństwa, lekarze i naukowcy analizują dane i udało im się wyselekcjonować kilka czynników ryzyka,
które zwiększają prawdopodobieństwa śmierci łóżeczkowej. Za rekomendacją Amerykańskiej Akademii Pediatrii stworzono na tej podstawie listę wytycznych, jak bezpiecznie przygotować malca do snu.
Poniżej znajdziecie najważniejsze założenia.
Sen we wspólnym pokoju z rodzicami przez pierwsze 6 do 12 miesięcy życia.
Najbezpieczniejszym miejscem do snu niemowląt przez co najmniej pierwsze 6 miesięcy życia jest pokój rodziców.
Należy układać dziecko do snu na oddzielnej przestrzeni do spania niż rodzice, najlepiej w dostawce do łóżka, koszu Mojżesza czy łóżeczku szczebelkowym. Współdzielenie pokoju (bez wspólnego snu w jednym łóżku) zmniejsza ryzyko wystąpienia SIDS nawet o 50%.
Odkładanie do snu ZAWSZE na plecki.
Od momentu narodzin należy odkładać dzieci do snu na plecki. Kładzenie na pleckach kontynuujemy przez cały pierwszy rok życia. Jeśli malec sam się przekręca w trakcie snu na brzuszek, to nie musimy tego korygować – zwykle oznacza to, że jest już na tyle silny i sprawny ruchowo, że potrafi się samodzielnie przekręcać na boki czy unieść główkę w razie potrzeby.
Nawet dzieci z refluksem należy odkładać do snu na plecki – korzyści z zapobiegania SIDS przewyższają te związane z dokuczliwą chorobą refluksową (GERD). Badania nie potwierdzają też, że kładzenie na boku zmniejsza ryzyko zakrztuszenia ulanym mlekiem, a może zwiększać ryzyko SIDS lub uduszenia. Jedynie w przypadku poważniejszych wad górnych dróg oddechowych, przy których choroba refluksowa może zagrażać życiu, można w porozumieniu z lekarzem pozwolić na sen dziecka na brzuszku.
Niepalenie w ciąży i po urodzeniu dziecka przez mamę oraz dom „wolny od dymu” – nawet gościnnie.
Ryzyko SIDS jest wyższe u niemowląt, których mamy paliły w trakcie lub po ciąży. Dodatkowo należy miejsce do spania i samochód do transportu dziecka uczynić strefą „wolną od dymu”. Tata dziecka czy goście odwiedzający świeżo upieczonych rodziców nie powinni palić w towarzystwie lub w pokojach, w których przebywa dziecko.
Karmienie piersią.
Karmienie piersią przez co najmniej 6 pierwszych miesięcy życia zmniejsza ryzyko SIDS. Idealnie, jeśli mama karmi wyłącznie piersią, ale każda ilość mleka mamy oferowana dziecku zwiększa jego bezpieczeństwo.
Niestosowanie w ciąży i po urodzeniu alkoholu, narkotyków i leków nasennych przez matkę.
narkotyków i leków nasennych przez matkę Niestosowanie substancji odurzających czy innych używek ma oczywiste korzyści dla zdrowia matki i dziecka, a zmniejszone ryzyko wystąpienia SIDS należy do jednych z nich. Warto pamiętać, że lampka alkoholu w ciąży zwiększa szanse nie tylko na wystąpienie FAS (Alkoholowy Zespół Płodowy), ale także SIDS.
Twardy materacyk z atestami, dopasowany do łóżeczka.
Materacyk w łóżeczku dla dziecka powinien być dopasowany do ram łóżeczka (nie może być ani za duży, ani za mały) oraz powinien być należycie twardy. Nie staramy się „zmiękczyć” miejsca spania układając dziecko na kocu lub złożonej pościeli. Należy używać prześcieradełek, najlepiej z gumką, które będą ściśle przylegać do materaca. Nie układamy dziecka do spania na poduszkach lub innych miękkich powierzchniach.
Szczepienia zgodnie z programem szczepień.
Dzieci szczepione zgodnie z kalendarzem szczepień są mniej narażone na ryzyko SIDS. Nie potwierdziły się doniesienia, że dzieci szczepione częściej narażone są na bezdech lub SIDS, badania pokazują wręcz odwrotny trend. Nie ma na to wytłumaczenia, nie wiemy jeszcze skąd wynika korelacja, ale jest ona zauważalna w badaniach.
Używanie smoczka
Mechanizm tego zjawiska nie jest wyjaśniony, ale według badań dzieci korzystające ze smoczka są w mniejszym stopniu narażone na SIDS. U mam karmiących piersią smoczek wprowadzamy dopiero po okresie, kiedy laktacja się ustabilizuje i najlepiej w porozumieniu z położną około 4-6 tygodnia życia. U dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym smoczek można używać od pierwszych dni życia. Dziecka
nie przymuszamy do używania smoczka na siłę, ale jednocześnie nie boimy się go zaoferować, jeśli może dziecku pomóc.
Nieprzegrzewanie
Przegrzewanie malucha jest jedną z przyczyn występowania SIDS. Pamiętajmy, że zimne rączki czy nóżki nie są sygnałem, że dziecku jest za zimno – jeśli kark lub brzuszek dziecka są ciepłe, jeśli tak, oznacza to, że maluch utrzymuje dobrą temperaturę ciała. Oprócz pierwszych dni życia, dzieci nie wymagają dodatkowych warstw ubrania innych niż dorośli.
Temperatura w pokoju, gdzie dziecko śpi najlepiej, aby była w okolicy 18-20 stopni Celsjusza i do tego należy dopasować ubranie dziecka. Nie stosujemy „na wszelki wypadek” za grubej pościeli, żeby tylko maluchowi nie było zbyt zimno – przegrzanie oprócz zmniejszonego bezpieczeństwa może też powodować gorszą jakość snu i zwiększać ryzyko koszmarów sennych.
W Polsce dość popularne jest też okrywanie szczelnie gondoli lub wózków spacerowych, żeby na dziecko nie wiał wiatr, nie było mu zimno lub nie było zbyt jasno. W upalny dzień takie zachowanie może spowodować przegrzanie niemowlęcia, bo temperatura w nakrytym wózku potrafi wzrosnąć o nawet kilka stopni.
Monitory oddechu nie zmniejszają ryzyka SIDS
Nie ma dowodów, że monitory oddechu są w stanie zapobiegać przypadkom wystąpienia SIDS. Stosowanie ich może za to uśpić czujność rodziców. Większe bezpieczeństwo zapewniamy dziecku, stosując powyższe rady niż korzystając z monitora oddechu.
Rad jest sporo, ale wiele z nich jest intuicyjna i łatwa do wprowadzenia w życie. Mamy nadzieję, że dzięki ich zastosowaniu poczujecie się bezpieczniej.
Miłego Snu dla Was i Waszych Maluchów!